sobota, 7 lutego 2015

Dzień Dobry ;-)


Dzień Dobry ;-)

Mam na imię Natasza i mama opowiadała mi dużo o Was. Podobno macie dobre serduszka
i co roku pomagacie nam zbierać 1% podatku na moją rehabilitację i leczenie. 

Mam padaczkę. Mówią na nią lekooporna, skrytopochodna, a od zawsze słyszę, że to Zespół Westa. 

Dzięki Wam i pieniążkom z Waszego 1% udało mi się już wiele osiągnąć. Nie raz wydawało się, że nie pójdę już dalej, stanę
w miejscu, nie nauczę się więcej, ale dzięki terapiom udało mi się w końcu pokonać wiele trudności. 

Najbardziej podobała mi się delfinoterapia! Kocham zwierzęta, delfiny i konie w szczególności i chciałabym znowu zobaczyć moją przyjaciółkę Delfinkę Mayę. Tęsknię już za nią, bo widziałyśmy się w maju 2013. Moją drugą ulubioną terapią jest hipoterapia. Gdy jest przy mnie Windsor wcale nie czuję, że to jakaś terapia, po prostu spędzam z nim chętnie czas. Bardzo lubię basen, mogłabym się pluskać w wodzie godzinami, a w zeszłym roku uczyłam się jeździć na rolkach - kiedyś będę jeździć razem z mamą! Najmniej lubię zajęcia z terapii małej rączki i integracji sensorycznej, ale mama znalazła dla mnie wspaniałe Panie Nauczycielki, które, mimo mojej niechęci, potrafią mnie zachęcić do pracy :)

Przede mną ważny rok. We wrześniu zacznę uczyć się w szkole integracyjnej. Mama od dawna mnie do tego przygotowuje, 4 razy w tygodniu chodzę na zajęcia wspomagające rozwój, staram się jak mogę, choć czasem nie mam już siły. Ale tak bardzo bym chciała już chodzić do szkoły, być jak inne dzieci, biegać tak samo szybko i pewnie, pięknie rysować postacie z moich ulubionych bajek, czytać, liczyć ...

Wszyscy mówią, że praca rączki, koordynacja oko-ręka i koncentracja są w szkole najważniejsze. Muszę do września jak najlepiej przygotować się do pierwszej klasy,
a potem kontynuować moją przygodę ze szkołą.

Jeśli chcecie pomóc mi osiągać wciąż więcej i więcej przekażcie mi proszę swój 1%!

Aby przekazać 1% proszę o wpisanie następujących danych w PIT:
Nr KRS: 0000037904 
oraz w polu „Cel szczegółowy 1%”: 11439 CHODKIEWICZ NATASZA


Dziękuję
Natasza

sobota, 31 stycznia 2015

optometria


Witajcie Drodzy Nasi Czytelnicy :)

Tu Ciotka Admin-ka. Piszę do Was z samego rana (6:30), choć wpis pewnie zostanie opublikowany później, bo to dzień szczególny ;)

Obudziłam się z głową pełną pomysłów – i nowych i starych niewykorzystanych. Może dlatego, że na dziś zaplanowana jest burza mózgów pt. "Zbiórka 1%" i .... sesja fotograficzna TASI! Oby mój aparat – staruszek już – podołał i nadążył za żywiołowością naszej dziewuszki :D

A tymczasem wpis, który mam w głowie od dawna, ale różne sploty życiowe sprawiły, że ... nie miałam do niego głowy ;) W głowie tymczasowo się ułożyło, więc i wpis będzie :)

OPTOMETRIA – kto słyszał? Ręka do góry!

Zaczęło się od tego, że moje dziecię, lat wtedy 9, początek klasy III, nie nadążało
w szkole za rówieśnikami. Wolne tempo pisania, nieustanne mylenie się, pomijanie sylab przy czytaniu, brak skupienia, zawieszanie się, długi czas reakcji i odpowiedzi na pytanie, a przy tym dziecko inteligentne (to nie tylko opinia dumnej matki), mądre, lubiące gry logiczne itp, itd. Więc co jest grane? Brałam pod uwagę wrodzoną niechęć do pisania / rysowania, skoki rozwojowe, przy których dzieci wolniej myślą, a szybciej rosną,
w poradni postraszono mnie nawet padaczką (neurolog wykluczył).

A potem, przekopując internet trafiłam na artykuł o PROBLEMACH SZKOLNYCH Z CZYTANIEM I PISANIEM

Kilka cytatów:
"Wolniej od innych piszą, gorzej czytają... a z czasem są słabsze nawet z matematyki, chociaż mając pięć lat liczyły lepiej od kolegów..."

Ten spadek umiejętności z matmy najbardziej mnie zaniepokoił, miałam wrażenie,
że moje dziecko gwałtownie głupieje!

"Pomyślisz być może – mojego dziecka to nie dotyczy. Na bilansie sześciolatka pani doktor, (pielęgniarka) nie stwierdziła wady wzroku. Poza tym dziecko było u okulisty!"

No właśnie ... moje dziecko od urodzenia, co roku jest badane przez okulistę. Na przestrzeni ostatnich dwóch lat widziało go dwóch okulistów. U jednego z nich zadaliśmy nawet pytanie o problemy z czytaniem. I co? I nic.

"Badania przesiewowe (czyli rozpoznawanie liter, cyfr, czy znaczków z odległości kilku metrów z zasłoniętym jednym okiem) prowadzone w poradniach dzieci zdrowych nie są miarodajne, są niewystarczające. Nie wychwytują wszystkich problemów ze wzrokiem tylko niektóre!"

"Nie podejrzewałam, że jego niechęć do rysowania i kolorowania (w przedszkolu), a potem nieumiejętność pisania i czytania w stopniu zadowalającym i jego samego i mnie
i nauczyciela – to problemy z widzeniem. Podejrzewałam dysleksję (w tym wieku psychologowie mówią o zagrożeniu dysleksją) i zaburzenia koncentracji..."

Szczerze polecam lekturę całego artykułu :)

Wiele nie myśląc odwołałam wizytę u okulisty, zarezerwowałam termin u optometrysty
i dwa dni później już wiedziałam, że i u mojego smyka jest problem z akomodacją obuoczną, że męczy się na lekcjach ostrząc wzrok to na tablicę, to na zeszyt i przez to nie nadąża na lekcji. Badanie trwało godzinę, dostaliśmy receptę na okulary. Praktycznie od razu, w ciągu tygodnia poprawiło się zdecydowanie czytanie, choć problem wraca czasem przy dużym zmęczeniu. Poprawiła się sprawność oczu (opinia pani dr po wizycie kontrolnej), tempo pracy na lekcji jest teraz PODOBNE jak u rówieśników ("Mamo! Dziś nie bylem ostatni, byłem w środku!"). Żeby nie było tak różowo – okulary nie rozwiązały naszych problemów w 100%. Młodemu potrzebne są ćwiczenia z akomodacji wzroku, bo ta niewiele się poprawiła przez 3 miesiące, no i generalnie ma problemy z koncentracją uwagi, ale dzięki okularom nie walczymy z wiatrakami ;) tylko wychodzimy powoli na prostą!

I mam taki pomysł. Ja w 100% polecam "mojego" optometrystę - OPTOMETRIA ORKISZ - GDYNIA

Czy Wy możecie polecić gabinety w innych miastach? Niekoniecznie optometrystów – także okulistów jeśli pomogli Wam w zdiagnozowaniu akomodacji i widzenia obuocznego Waszych dzieci. Wiem, że są tu osoby, które przebadały dziecko u optometrysty PRZED rozpoczęciem szkoły, przed I klasą. Wpisujcie się w komentarzach do bloga! Zapraszamy!




środa, 21 stycznia 2015

Podziękowania 2015!

21.01.2015

Drodzy nasi Przyjaciele, 

Nowy Rok dopiero się zaczął, a my już mamy komu dziękować za przyłączenie się do grona Darczyńców! Dziś okazało się, ze Fundacja Energa podarowała Tasi darowiznę na terapię! Bardzo, bardzo dziękujemy!